stycznia 27, 2018

Ukrywanie uczuć to społeczna choroba.

Ukrywanie uczuć to społeczna choroba.


DZIĘKUJE ZA 5 CYFROWY WYNIK WYŚWIETLEŃ- to jest bardzo motywujące :) 


Ukrywanie uczuć to społeczna choroba.
Też tak uważacie? Bo ja od jakiegoś czasu, na każdym kroku, każdego dnia spotykałam ludzi, którzy mają z tym problem. Sama między nimi czułam się dziwna, inna. Zmuszałam ich do mówienia o tym co czują i myślą. Zmuszałam ich do przyznania się, że jest im smutno ! A uwierzcie, że to cholerne trudne. Ujawniając uczucia na wierzch, dzielicie się z innymi cząstką siebie.

Wiecie co jest jedyną przeszkodą ? Strach, przed skrzywdzeniem i wykorzystaniem tych informacji przeciwko wam. Teraz gdybym zapytała, kto z Was został poddany takiej próbie. Większość z Was podniosła by rękę. Ja też byłabym między wami.Ciekawe co teraz u każdego z Was nasuwa się na myśl- osoba, sytuacja czy konkretne słowa. 


Myślałam, że każdy jest taki otwarty jak ja. Jednak się myliłam. Większość z Was ma wiele tematów tabu, które są nie do tknięcia. A to wszystko przez sytuacje z waszej codzienności. Dużo czasu potrzeba, żeby się otworzyć- ale czasami warto. Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci - pozostaw raz na zawsze negatywne wspomnienia, które Cię hamują w byciu sobą. 

“Czego się boisz? Że popełnisz błąd? Że cię wyśmieją?  Ale jakie to ma znaczenie? Naprawdę będziesz uzależniał swoje życie od tego, co sobie pomyślą inni ludzie?”


W życiu czasami trzeba być egoistą. Trzeba patrzeć na siebie. Bo co ? Bo najważniejsze są TWOJE UCZUCIA. Jeśli pokazujesz je światu, otwierasz się na niego i dajesz do zrozumienia jak jest. Ludzie się nie domyślają, ludzie rozmawiają i wyciągają wnioski. Nie patrz na zdanie innych. Patrz na siebie, a zarazem staraj się otwierać jakąś cząstkę Twoich uczuć przed resztą. Ułatwiasz sprawę. Nie żyjesz w sferze domysłów. Tylko jesteś na tyle silna i odważna, że mówisz co czujesz. Pokazujesz emocje- a to się ceni. Szczęście to najpierw odwaga.
Łatwo się wzruszam i wcale mi to nie przeszkadza. Kiedy trzeba się śmieje, kiedy trzeba płacze, kiedy trzeba głośno mówię, właśnie mówię co czuje - taka jestem. Szczerze-powiedzawszy nie potrafię być inna. Otwórzcie się na innych i zapamiętajcie, że zgrywanie zimnej suki bez uczuć do niczego cie nie zaprowadzi.

****

Czasami fajnie jest usłyszeć od drugiej osoby " fajnie, że jesteś", czy "dobrze Cię mieć", bądź najnormalniej w świecie "dziękuje" za co ? za wszystko... Skoro miło by było coś takiego usłyszeć, to chyba cudownie by było coś takiego powiedzieć. Reakcja drugiej osoby jest bezcenna.  Chodzi o to, że ważne jest,, by raz na jakiś czas powiedzieć coś istotnego do drugiego człowieka. 

ZACZNIJCIE MÓWIĆ CO CZUJECIE- mała rada na dzisiaj.
A przy okazji doceniajcie bliskich, chwile i to co posiadacie. 


"Wiedzieć czego się chce i mieć dość pewności, żeby powiedzieć to na głos, to dwie najtrudniejsze rzeczy w życiu."










 




Tym razem więcej zdjęć niż zwykle, nie byłam w stanie wybrać "tych najlepszych". Najchętniej wszystkie bym wam pokazała !! 

Kurtka - Primark
Bluzka - Primark
Spódniczka - H&M
Buty - New Look 
Torebka- sklep jest mi nieznany, dostałam w prezencie ;)



~Marsseliya


stycznia 20, 2018

Nie marnuj czasu na nieodpowiednich ludzi.

Nie marnuj czasu na nieodpowiednich ludzi.




Moim głównym założeniem w momencie tworzeniu bloga było pisanie rad w każdym z postów.
W skrócie:

  1. "Być sobą, to jest sztuka."
    Bycie oryginalną to coś lepszego, niż bycie idealna kopią kogoś innego.
  2. "Nie jestem idealna, jestem sobą. I to mi się najbardziej we mnie podoba."
    Najważniejsza jest akceptacja siebie.
  3. "Kochanie siebie powinno być normą."
    Ciężkie nie jest wcale, przyjmowanie komplementów, miłych komentarzy i opinii na nasz temat. Zacznijcie dziękować za nie, zacznijcie wierzyć w te słowa i pokochajcie siebie. 
  4. "Brak perfekcji jest piękny."
    Wszystkie jesteśmy i piękne w nas jest to, że każdy na swój sposób.  
  5. 'Mężczyzn pociągają uśmiechnięte kobiety."
    Jeśli nie masz powodów do cieszenia się z życia, to chyba czas najwyższy je znaleźć i wprowadzić w waszą codzienność. Także dajcie zakochać się innym w waszym uśmiechu.
  6. "Jesteśmy zupełnie inni, ale tak niesamowici na swój sposób."
    Inność, to ona nas wyróżnia.
  7. "Seksapil, to nasza tajna broń."
    Sekret seksownych kobiet polega jednak nie tylko na tym, że są świadome atutów swojego ciała, ale także pełne wyrozumiałości dla jego niedoskonałości. 

A teraz zaczynam kolejną dawkę...10 zasad bycia szczęśliwym. 


Śledźcie stronę, czekajcie na nowy post, czytajcie i wprowadzajcie w życie.
A w między czasie pomiędzy zasadami znajdziecie coś na pewno o KOSMETYKACH i nie tylko.

Jak zwykle kilka zdjęć ode mnie.






PO PIERWSZE:

Jedna z najmądrzejszych decyzji mojego życia, było odpuszczenie sobie nic nie wartych ludzi, toksycznych. Pamiętajcie, że każdy z nas widzi ten sam świat, a jednak postrzegamy go zupełnie inaczej. To od nas zależy jak.

Życie to 10% tego, co nam się przydarza i 90% tego, jak na to reagujemy

 Nasze podejście jest wszystkim, także miej je takie jakie chcesz. Przy podejmowaniu decyzji, czy wyznaczaniu sobie celu.



***
Żałujesz słów niewypowiedzianych, rzeczy niespełnionych. Nie żałujesz miliona prób, bo może było warto. Może było, a może jest- o tym się przekonasz u celu. Ta droga jest ciężka, wiem to. Ale pamiętaj, że nawet jeśli coś odłożysz na bok, przy gorszym dniu czy tygodniu to sukcesem jest powrót do tego- DALSZĄ WALKĘ. Każdy ma to na co się odważy.
Uświadom sobie, że przed PÓŹNIEJ, jest TERAZ.
______________________________________________________________

Ten, kto nie chce, znajdzie powód. Ten, kto chce, znajdzie sposób. Ta zasada jest do wielu kategorii. Do przekładania wszystkiego na później, do odkładania celu, do zebrania się w sobie, do spotkania z przyjaciółmi, z rodziną. Dalej szukaj wymówek, przekładaj na to "potem". Kiedyś będzie za późno i wtedy już nic nie zrobisz. Nie będziesz miał nic przy sobie. Zdasz sobie sprawę, że te "potem" trwało za długo. UPS.,,


Przestań pozwalać, by ludzie robiący dla Ciebie tak mało, mieli tak duży wpływ na Twoje myśli, uczucia i emocje. Próbuj, mów co myślisz. Osobom, którym na Tobie zależy- zadają pytania. Chcą wiedzieć, jak minął dzień, jak się czujesz i co u Ciebie słychać. A nie wiecznie mówią o sobie, wymagają od Ciebie pytań, nie dając nic w zamian.

Ludzie nie potrafią sami czegoś zrobić więc mówią, że Ty też nie możesz. Pokaż im, zdobądź to. Ci, którzy cieszą się Twoim szczęściem są coś warci. Reszta? Niech idzie w odstawkę.
Odjęłam osoby ze swojego życia, które wzbudzały we mnie złe emocje. Które wprowadzały wiele zmartwień, intryg i kłótni. Którzy byli fałszywi, którzy patrzyli tylko i wyłącznie na swoją osobę. Reszta? Reszta się nie liczy. Za wszelką cenę, chcieli coś mieć. Lecz po tysiącu kłamstw sami zaczęli w nich tonąć. Przykre, ale prawdziwe.
Zdałam sobie sprawę, że przy każdym grałam inną rolę. To jest męczące na dłuższą metę. Grałabym do tej pory, lecz pewnego dnia przy kilku osobach nie wstydziłam się już niczego, mówiłam co myślałam, śmiałam się- właśnie miałam szczery uśmiech. To się ceni. Chciałam spędzać czas z osobami, które mnie zaakceptowały, a ja zaakceptowałam ich. Chciałam z nimi spędzać czas, a oni ze mną. Cieszyli się z małych sukcesów w moim życiu. Byli przy mnie wspierali. Nie podcinali mi skrzydeł. Odważyłam się robić rzeczy, o których wcześniej nie myślałam. Motywowali mnie. Nie zazdrościli, właśnie.

Odróżnij toksyczne osoby w swoim życiu od tych, którzy chcą dla Ciebie dobrze.- to twój cel na najbliższe dni. Zastanów się nad tym. 
Zaczęłam unikać kontaktu z nimi, wiecie co wam teraz powiem. To była jedna z lepszych decyzji. 

Teraz koło siebie, mam jego, garstkę prawdziwych przyjaciół i kochającą rodzinę - to mi wystarcza. Oni są dla mnie wszystkim. Oni- czyli ludzie przy których jestem 100% sobą.Nie potrzebuje nikogo więcej..
Jestem szczęśliwa.
Wam też tego życie.
Jeśli odsuniecie się od osób, które mieszają w Twoim życiu, zmienicie prace, przez którą wypluwacie sobie żyły, rzucicie coś co już macie dość od dłuższego czasu. ZMIENICIE COŚ.  A tak jak pisałam wcześniej od zmiany zależy wiele.   




UŚMIECHNIJ SIĘ! :)  I Nie marnuj czasu na nieodpowiednich ludzi.

Bluza - Tally Weijl 


~Marsseliya

stycznia 14, 2018

Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku.

Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku.

NO TO POWRÓT :)
Witajcie w 2018 roku !
Wybaczcie, że nie było mnie tutaj tak długo. Sama żałuje tych niedodanych letnich sesji  i tysiące pomysłów, które nie zostały przelane na "kartkę", ale niestety albo stety tak wyszło i już nie mam na to wpływu. Za to mam wpływ na to co będzie od dnia dzisiejszego. Proszę was o trochę wyrozumiałości, a to dlaczego... ? Wyjaśnię niżej... niżej :)

Wiem, że tylko systematyczne posty mają co raz większą oglądalność i docierają do szerszej ilości osób. Ale sądzę, że na ten moment nie jestem w stanie Wam obiecać codzienne wpisy. Będę wpadać tutaj, wtedy kiedy znajdę czas w tym całym chaosie mojej codzienności. Dla Was, ale i dla samej siebie. Uwielbiam pisać, o moim światopoglądzie, który może wywrzeć wpływ na Was.

CZAS NA NOWOŚCI !

Małe zmiany, duże zmiany.
Tak zmieniło się moje życie:
od długości i kolorów włosów... po miejsce zamieszkania. HAHA


Budzę się codziennie przy miłości mojego życia, a nie sama.
Uwaga uwaga we Wrocławiu, nie w Legnicy.
Jestem już studentką 3-go roku, komunikacji wizerunkowej.
Na mojej głowie nie ma już ombre, a jest jasny brąz.
Moje włosy nie są długie, a wręcz mega krótkie.
Otaczam się tylko ludźmi, którzy wspierają mnie, i przy których jestem sobą.
Odizolowałam się od osób, którzy wzbudzali we mnie same negatywne emocje. 

Już dawno napisałam ten post, ale chciałam zrobić WOW ze zdjęciami i moim nowym ścięciem. Ze względu na pracę w tygodniu do 16 nie jestem w stanie nic zrobić, ponieważ o tej porze jest już ciemno. Studia na weeekendy, także ciężko znaleźć tą krótką chwilę.
No właśnie zmieniłam się ? Kilka zdjęć ode mnie :


Historia jest taka:

Większość swojego czasu przeznaczyłam na rozwijanie znajomości z ... nim :) Na poszukiwaniu mieszkania, na przeprowadzkę, na lekarzy,  na szukaniu pracy i zaaklimatyzowaniu się w nowym mieście.

Każdy ma jakąś pauzę w życiu od wszystkiego. Ja miałam ją przez okres tych kilku miesięcy. Skupiłam się na sobie i robieniu wszystkiego, żeby znaleźć się w miejscu, w którym chce, z ludźmi z którymi chce. Czyli zmiana swojego życia o 180 stopni* !
*dzięki :)

"TO DEPRESJA, NIE TO HASHIMOTO". 
Co raz więcej kobiet ma chorą tarczycę. Objawy, charakteryzujące tą chorobę:
  • ospałość, 
  • zmęczenie,  
  • rozdrażnienie, 
  • przygnębienie, 
  • brak energii, 
  • problemy z koncentracją


Są dni kiedy nie chce się żyć, wszystkiego ma się dość- od tak bez powodu. Ciężko znaleźć siły na cokolwiek. Tych dni może być kilka pod rząd, albo jeden w tygodniu. To nie jest zależne od nas. Można to określić jako walkę z samą sobą.
My, osoby z hashimoto nie chcemy być tacy, ale czujemy, że to jest silniejsze. Cała choroba wiąże się z nauką opanowania choroby. Czasami sobie z tym radzę. Ale z ogółu to ona wyniszcza mój organizm.

Jak to mówią raz ADHD, a raz DEPRESJA. 
Tarczyca miesza nam w życiu, ludzie odbierają nas za osoby z dwoma osobowościami.
Dopiero kiedy odbierasz nasze zachowanie jako chorobę, czujemy, że ktoś nas w końcu rozumie.
Pomimo tego, że zdarza się, że my nie rozumiemy samych siebie.

Jest to choroba, która komplikuje nam codzienne życie, miesiąc, tydzień, dzień, czy godzinę.

Moja nowa fryzura łączy się również z chorą tarczycą. To ona "zmusiła" mnie do obcięcia długich włosów, które po jakimś czasie kompletnie już nie wyglądały. Były suche, wypadały, łamały się, nie rosły... Zawsze gdy podcinałam je choćby 3 cm- płakałam hahah. A tu nagle zdecydowałam się na taką zmianę- nie żałuje. Można powiedzieć, że całe życie miałam długie włosy, ale czasami dobrze jest też coś zmienić. :)


To co wam przekazywałam tutaj, sama brałam do siebie, uczyłam i przyswajałam.
Z hashimoto jest tak, że wszystko co się nauczyłaś, odmieniłaś, czy wprowadziłaś zmiany, po kliku miesiącach musisz robić to od nowa. Ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia.
I od nowa.... 
  1. Wyniki.
  2. Wizyta u lekarza.
  3. Podwyższona lub zmniejszona dawka leku.
  4. I co ? Czekanie na cud, czyli dobre samopoczucie.
  5. Nastaje to po tygodniu, miesiącu, sześciu, albo w ogóle.
  6. I od nowa. Praca nad własną osobą. 
  7. Bycie szczęśliwa i pogodną.
  8. Świadomość czego chce się od życia. 
  9. To jest to ! 
  10. i od nowa......
Dlatego. 
I to jest odpowiedź na moją prośbę :) 











Bluza- Pull&Bear
Kurtka- H&M
Spodnie- Tally Weijl
Buty- H&M



Dziękuje jeśli przeczytałaś to wszystko.

Liczę też na to, że będziesz tu ze mną, przy najbliższych postach.
Od następnego postu- konkrety. Mam pomysł ! 

~Marsseliya.